26 lip Dlaczego konopie wywołują u niektórych osób paranoję?
Spośród wielu efektów, jakie może wywołać marihuana, paranoja i psychoza są zdecydowanie jednymi z najmniej pożądanych przez konsumentów. Jak się okazuje, THC, główny związek odurzający zawarty w konopiach, może być odpowiedzialny za wywoływanie paranoicznych myśli u niektórych osób.
Chociaż nie każdy, kto spożywa marihuanę, doświadcza paranoi, może to być efekt uboczny. Co więcej, niektóre osoby są bardziej podatne na paranoję niż inne. W poniższym tekście przedstawimy fakty, które pozwolą zrozumieć dlaczego pojawiają się myśli paranoiczne i jak ich unikać podczas zażywania konopi.
Czym jest paranoja?
Paranoja to stan umysłu lub uczucie, w którym dana osoba ma bezpodstawne poczucie nieufności i podejrzliwości wobec innych i otaczającego ją świata. Paranoja jest również powszechną cechą psychozy i zaburzeń psychotycznych, takich jak schizofrenia, ale nie zawsze jest objawem choroby psychicznej.
Objawy paranoi obejmują między innymi:
– Niezdolność do zaufania innym ludziom
– Niezdolność do zrelaksowania się
– Poczucie, że nasze działania są kontrolowane przez siły zewnętrzne
– Doszukiwanie się ukrytego znaczenia w zachowaniu innych
– Nadmierna czujność i wrogie nastawienie do świata i otoczenia
Doświadczanie paranoicznych myśli od czasu do czasu jest zjawiskiem normalnym. Niektóre populacje są również bardziej podatne na paranoiczne myśli niż inne: osoby żyjące w warunkach ubóstwa, izolacji lub wyzysku, a także osoby o niskiej samoocenie, słabym zdrowiu fizycznym lub po traumatycznych przeżyciach często mają zwiększoną tendencję do paranoi.
Niektóre substancje mogą również wywoływać paranoję, a jednym z najbardziej znanych przykładów są konopie. Paranoja wywołana konopiami może objawiać się na wiele różnych sposobów. Przykłady obejmują uczucie strachu lub świadomości na temat tego, co myślą inni, lub poczucie zagrożenia, ponieważ ktoś lub coś chce cię dopaść lub że coś złego może się stać.
Ci z nas, którzy doświadczyli paranoi po spożyciu marihuany, prawdopodobnie potwierdzą, że w tym stanie pojawia się silne pragnienie bycia samotnym, aspołecznym, ukrycia się w ciemnym pokoju, a nawet popadnięcia w katatonię ( zespół psychopatologiczny, charakteryzujący się występowaniem zwiększonej lub zmniejszonej aktywności ruchowej, którym towarzyszy utrudnienie lub zniesienie kontaktu osoby z otoczeniem).
W jaki sposób marihuana może powodować paranoję?
Przełomowe badanie z 2014 roku dotyczące marihuany i paranoi potwierdziło to, co od dawna podejrzewano: THC może wywoływać paranoję. W badaniu wzięło udział 121 uczestników, którym podano dożylnie THC. Wyniki wyraźnie pokazały, że THC może wywoływać paranoję u osób, które są bardziej skłonne do paranoicznego myślenia: Pięćdziesiąt procent ochotników, którym podano THC, doświadczyło paranoi, w porównaniu do 30%, którzy otrzymali placebo.
Badanie dostarczyło również innych fascynujących informacji na temat tego, jak THC wpływa na paranoiczne myślenie.
Nieprawidłowe przetwarzanie informacji w mózgu
THC wydaje się upośledzać sposób, w jaki mózg przetwarza zdarzenia losowe, co jest zjawiskiem zwanym zespołem zaburzenia uwagi. Mówiąc inaczej, osoby po zażyciu marihuany są bardziej skłonne do nadawania dodatkowego znaczenia przypadkowym zdarzeniom i do błędnego ich interpretowania. Inne badania wykazały, że prawdopodobieństwo przypisania znaczenia, czyli istotności, jest dodatkowo zwiększone, gdy dana osoba jest narażona na negatywne emocje, takie jak strach i złość.
Osoba, która właśnie paliła marihuanę, jest bardziej skłonna do paniki z powodu gniewnego wyrazu twarzy i błędnego interpretowania jego znaczenia niż osoba, która nie spożywała marihuany. Nieprawidłowe przetwarzanie informacji jest stanem przejściowym, występującym tylko wtedy, gdy dana osoba jest pod wpływem konopi.
Obecnie nie ma dowodów sugerujących, że długotrwałe używanie marihuany może trwale upośledzać przetwarzanie informacji w mózgu.
Nadmierna stymulacja mózgu
THC może również wywoływać paranoiczne myślenie również w inny sposób. Kannabinoid może aktywować receptory endokannabinoidowe w całym mózgu, w tym w ciele migdałowatym. Ciało migdałowate odgrywa kluczową rolę w regulowaniu reakcji związanych ze strachem, takich jak lęk, stres i paranoja.
Duże dawki THC mogą nadmiernie stymulować ciało migdałowate, prowadząc do napadu strachu czy lęku. Ta nadmierna aktywacja negatywnych emocji może wywołać paranoję.
Odmiany zawierające CBD mogą łagodzić paranoję
Wiele dowodów wskazuje na to, że THC może wzmagać strach i paranoiczne myślenie. W jednym z badań osobom podano 10 miligramów THC, a następnie musieli się oni zmierzyć z przerażającymi wyrazami twarzy. Osoby te doświadczyły większej aktywacji ciała migdałowatego niż osoby, którym podano CBD.
To zarówno fascynujące, jak i ironiczne, że dwa różne związki zawarte w tej samej roślinie mogą równocześnie nasilać i łagodzić paranoję.
Inne niedawne badanie porównujące działanie odmian konopi z przewagą CBD lub THC wykazało, że odmiany z przewagą CBD powodowały zmniejszenie napięcia i niepokoju. Z drugiej strony, odmiany z przewagą THC powodowały wzrost uczucia paranoi u użytkowników natychmiast po spożyciu, a efekty ustępowały dopiero po godzinie.
Wyniki te, choć dalekie od rozstrzygających, zdecydowanie sugerują, że THC może wywoływać paranoję, podczas gdy CBD może pomóc ją złagodzić.
Czy niektórzy są bardziej podatni na paranoję po spożyciu marihuany niż inni?
Wiemy, że paranoja może być dość powszechnym stanem wśród konsumentów konopi. Aż 51,4% użytkowników marihuany miało myśli paranoiczne podczas jej używania. Pewne czynniki mogą jednak sprawiać, że niektóre osoby są bardziej podatne na paranoję niż inne.
Wiedza o tym, że THC wywołuje paranoję nie pomaga
W największym przeprowadzonym do tej pory badaniu dotyczącym paranoi i marihuany, naukowcy powiedzieli uczestnikom, że THC może wywoływać myśli paranoiczne. Naukowcy postawili hipotezę, że uświadamiając uczestnikom, iż THC może wywołać taki efekt, będą oni mniej skłonni do błędnej interpretacji przypadkowych zdarzeń, co w prowadzi do paranoicznego myślenia.
Okazało się jednak, że przyniosło to odwrotny skutek niż oczekiwano, nasilając paranoję u osób, którym powiedziano o takim a nie innym wpływie THC. Krótko mówiąc, można stwierdzić, że powiązanie THC z paranoją tworzy samospełniającą się przepowiednię.
Istnieją również inne dowody, które pokazują, że gdy ludzie kojarzą marihuanę z paranoją, są bardziej skłonni do zidentyfikowania tego związku. Badania dotyczące marihuany i paranoi wykazały, że ludzie znacznie częściej zgłaszają paranoję, gdy są proszeni o zdefiniowanie jej w określony sposób. Z drugiej strony, gdy osobom zadaje się otwarte pytania dotyczące ich doświadczeń z konopiami, tylko 6% zgłasza epizody paranoiczne.
Predyspozycje genetyczne
Istnieją również najnowsze dowody na to, że genetyka może wpływać na prawdopodobieństwo wywołania paranoi przez konopie. W szeroko zakrojonym badaniu, które objęło 109 308 uczestników, naukowcy odkryli, że osoby z genetycznymi predyspozycjami do chorób psychotycznych częściej doświadczały paranoi po zażyciu konopi.
Należy jednak pamiętać, że doświadczanie paranoi niekoniecznie musi oznaczać chorobę psychotyczną – wiele osób doświadcza łagodnej paranoi w pewnym momencie swojego życia.
Płeć może determinować negatywne skutki
Co ciekawe, płeć może również stanowić czynnik decydujący. Badanie przeprowadzone w 2019 roku wykazało, że kobiety odczuwają skutki działania THC przy niższej dawce niż mężczyźni. Chociaż badanie nie dotyczyło konkretnie tego, czy kobiety częściej doświadczają paranoi, sugerowało ono, że u kobiety zwiększone jest prawdopodobieństwo wystąpienia działań niepożądanych po zażyciu THC, których przykładem jest paranoja.
Inne badanie wykazało również, że kobiety są znacznie bardziej narażone na ostre, wywołujące lęk efekty działania konopi i dlatego powinny zaczynać od niższych dawek niż mężczyźni.
Wskazówki dotyczące powstrzymywania paranoi po marihuanie:
Jeśli chodzi o paranoję, istnieje szereg rozwiązań, które mogą pomóc zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia paranoicznych myśli.
Zacznij od małych dawek
Jeśli nie masz większego doświadczenia z konopiami, zawsze zaleca się rozpoczęcie od małej dawki – nawet mikrodawki – i poczekanie na efekty przed spożyciem większej ilości.
W miarę zapoznawania się z interakcją rośliny z własnym organizmem, można zacząć dostosowywać dawkę, zwiększając ją powoli, aż do osiągnięcia optymalnego efektu. Za optymalny efekty uważa się dawkę, która zapewnia pożądany rezultat bez niepożądanych skutków ubocznych, takich jak paranoja.
Pozytywne nastawienie i odpowiednie okoliczności
Inną metodą, która może pomóc zmniejszyć ryzyko wystąpienia paranoi, jest zwracanie uwagi na nasze nastawienie i okoliczności towarzyszące zażywaniu konopi.
Paranoja ma tendencję do pojawiania się, gdy występuje wiele negatywnych emocji jednocześnie. Na przykład lęk może szybko doprowadzić do poczucia zagrożenia. Dlatego też spożywanie marihuany w otoczeniu, w którym czujesz się bezpiecznie i swobodnie, może pomóc zmniejszyć ryzyko wystąpienia paranoi.
Wyluzuj
Jeśli jednak spróbujesz wszystkich metod, a paranoja nadal nie znika, nie wszystko jest jeszcze stracone. Chociaż paranoja po paleniu może być intensywna i przytłaczająca, zwykle jest krótkotrwała i ustępuje po godzinie lub dwóch. Weź kilka głębokich oddechów i staraj się przeczekać ten stan.
CBD i zawarte w nich terpeny
Istnieją również anegdoty dotyczące wdychania lub spożywania świeżo zmielonego czarnego pieprzu lub soku z cytryny. Aromatyczne terpeny obecne w wielu roślinach czy owocach mogą pomóc zrelaksować się, podobnie jak w przypadku aromaterapii.
Palenie odmian zawierających CBD lub żucie żelków z CBD może wywołać uczucie relaksu i odprężenia, przeciwdziałając niepokojowi lub innym negatywnym odczuciom, pomagając złagodzić paranoję.
